Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowa, duchowa stolica Polski, od 9 czerwca ma, wzniesiony staraniem członków Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, pomnik Orląt Lwowskich. Chwała Obrońcom Miasta Zawsze Wiernego!
Jestem szczęśliwy. Z pielgrzymką Niedzieli pod przewodem jej redaktora naczelnego - ks. inf. Ireneusza Skubisia i słonecznego franciszkanina o. Jana Sochockiego OFM Cap byłem we Lwowie. Po drodze odwiedziliśmy kresowe wioski i miasteczka. Polacy trwają w nich wierni Bogu i ojczystej ziemi, na przekór przeciwnościom. W Chyrowie rolę katolickiej świątyni spełnia izba polskiego domu - wypełniona przez jego gospodynię Janinę Piróg przedmiotami liturgicznymi, obrazami, rzeźbami, ocalonymi z narażeniem życia z okupowanego ciągle przez komunistów kościoła. Pani Janino, serdecznie pozdrawiam. Panie Boże! Błagamy o Twoją pomoc w odzyskaniu kościoła przez parafian w Chyrowie.
Lwów - najradośniejsze miasto II Rzeczypospolitej. Uśmiech Lwowa trwa - w harmonii architektury i przyrody, w sercach i duszach jego mieszkańców. Wzruszający, maleńki wizerunek ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa, Matki Bożej Łaskawej w głównym ołtarzu lwowskiej katedry. I przejmujący, frasobliwy Pan Jezus pod krzyżem na szczycie kopuły Kaplicy Bojmów, frasobliwy jak przydrożne świątki przy polskich drogach...
Msza św. w kościele św. Marii Magdaleny. Patriotyczna homilia ks. Ireneusza Skubisia. Kościół pełen ludzi. Przybyłe z Krakowa uczennice w strojach ludowych z różnych stron Polski akompaniują pięknie na skrzypcach śpiewom podczas Eucharystii. Po jej zakończeniu grają Rotę. Ludzie ze łzami w oczach śpiewają: Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród. Potem Barka, Boże coś Polskę i melodia Krakowiaka, którą niedawno młode skrzypaczki zagrały Benedyktowi XVI. Pani w krakowskim stroju prowadząca skrzypaczki wyraża radość i wdzięczność Panu Bogu, że są we Lwowie i płacze - szczęśliwa...
Lwowiacy walczą o godność kościoła św. Marii Magdaleny poniżaną przez ateistów. Nie poddają się. Siłę czerpią z wiary. W lwowskiej katedrze, klęcząc przed głównym ołtarzem z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej, zaśpiewaliśmy pieśń Śliczna Gwiazdo Miasta Lwowa. Przed nami płaskorzeźby: Król Kazimierz Wielki ofiarowuje katedrę Matce Bożej, Jan Kazimierz składa Matce Bożej Śluby Narodu, św. abp Józef Bilczewski z Orlętami. Byliśmy na Cmentarzu Janowskim przy grobie św. Józefa Bilczewskiego. Ten prawdziwie Boży człowiek kazał się pochować na cmentarzu lwowskiej biedoty.
Cmentarz Łyczakowski: Julian Konstanty Ordon, Władysław Bełza, Maria Konopnicka, Gabriela Zapolska, Artur Grottger, powstańcy kościuszkowscy, listopadowi, styczniowi. Cmentarz Orląt Lwowskich... Jego losy to cząstka polskiej Golgoty Wschodu i świadectwo Prawdy, która zwycięża. Modlitwą i pieśnią oddajemy hołd Obrońcom Lwowa.
Niezapomniany widok na Lwów z Wysokiego Zamku: wieże kościołów, szczyty starych domów, splecione z zielenią drzew. Miasto z ukochanego snu, a przecież prawdziwe. Na zboczu - ocalony fragment potężnych murów zamku Kazimierza Wielkiego. I jeszcze - pomnik Mickiewicza i na Rynku Starego Miasta gruchające gołębie.
Niespodziewane, szczęśliwe spotkanie z Wiktorią i Edwardem Kucami, prowadzącymi wspaniały chór „Echo”, i ich dziećmi - 13-letnią Gabrysią i 5,5-letnim Maksymilianem. Jak ten czas leci. Podczas Pielgrzymki Sybiraków na Jasnej Górze 9 maja 1999 r. „Echo” wzruszyło obecnych szczególnie pieśnią My, polscy wygnańcy, Sybiru skazańcy, a Gabrysia pięknie powiedzianym wierszem Jana Lechonia. A teraz Gabrysia ma braciszka. Gdy witałem się z nim, podeszła pani i powiedziała: „Jestem matką chrzestną Maksymiliana, nazywam się Marta Sawczak, jestem przewodniczką Niedzieli we Lwowie”.
Pozdrawiam serdecznie Państwa Kuców. Pani Marto! Dziękuję za Pani słowa pełne miłości do Lwowa. Pozdrawiam Panią Irenę Świdzińską z polskiego Radia Lwów, Panią opiekującą się Kaplicą na Cmentarzu Orląt i Panią Anielę Matwiejewą, która śpiewała z nami w katedrze. Gabrysi, Maksymiliankowi i wszystkim dzieciom Lwowa dedykuję piosenkę Orląt - świadectwo gorącej miłości Ojczyzny.

Lwowiacy to Orlęta harde...

listopad 1918 r.

na melodię: My, Pierwsza Brygada

Lwowiacy to Orlęta harde,
Lwowiacy to niezłomna stal.
Do walki żołnierzyki twarde
Z uśmiechem szli tak jak na bal.

Bo Lwowskie Orlęta
To tradycja święta,
Za Lwów oddaliby
Pół życia snów,
Za Lwów! Za Lwów!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

zesłanie

Duch Święty

Pio Si/Fotolia.com

Dziś - siedem tygodni po obchodach zmartwychwstania Jezusa Chrystusa - Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tym samym świętuje swoje narodziny, bo w tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało "uzbrojone mocą z wysoka" a Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm - wspólnotę. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele okres wielkanocny.

W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się "Pięćdziesiątnicą" - z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, - bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim.

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Pierwszy laureat Nagrody św. Jana Pawła II: uczymy się od niego sprawiedliwości społecznej

2024-05-20 17:20

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

„Od św. Jana Pawła II uczymy się wdrażania w praktykę zasad sprawiedliwości społecznej” - mówi ks. Leonard Olobo kierujący Centrum Pokoju i Sprawiedliwości w stolicy Ugandy. To właśnie temu ośrodkowi Watykańska Fundacja Jana Pawła II przyznała pierwszą w historii nagrodę imienia swego świętego patrona. Ma być ona nadawana co dwa lata w celu promowania wiedzy na temat myśli i działalności św. Jana Pawła II oraz jego wpływu na życie Kościoła oraz świata. Jej pomysłodawcy wzorowali się na prestiżowej Nagrodzie Ratzingera.

Zakony na rzecz pokoju i sprawiedliwości

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję