Reklama

Zdaniem plebana

Równi i równiejsi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stali Czytelnicy „Zdaniem plebana” wiedzą, że bardzo rzadko zajmuję się sprawami związanymi z polityką. Tak naprawdę trudno bowiem nadążyć za politykami, gdyż relatywnie często zmieniają poglądy. Białe nagle staje się czarne i na odwrót. W każdym razie w ostatnich tygodniach na kanwie jednej z książek wydanych przez IPN na nowo rozgorzał, nie tylko medialny, spór o to, czy były Prezydent RP był agentem bezpieki.
Z jednej strony znalazła się ogromna rzesza jego obrońców. Z drugiej zaś - nie mniej liczna grupa tych, którzy go potępiają i w oczach których stracił resztki szacunku. Nie chcę oceniać postępowania jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci na świecie. Nie do mnie to należy. Tym bardziej że lata 70. i 80. należały do jednej z najbardziej trudnych epok w naszej historii. Znam ją nieco z autopsji, choć dopiero na dwa lata przed upadkiem komunizmu zdawałem maturę.
Pragnę jednak zwrócić uwagę na coś innego. Otóż nie tak dawno przecież rozgorzał podobny spór wokół osoby abp. Stanisława Wielgusa. Wystarczyły praktycznie dwa tygodnie, aby uczynić z niego agenta SB i odsunąć od liczących się kościelnych godności. Przy okazji nagminnie i wszelkimi dostępnymi sposobami niszczono w mediach te środowiska (w tym i nasz tygodnik), które broniły byłego Metropolitę Warszawskiego. Dlaczego nikt wtedy tak głośno nie pytał o rolę tych, którzy w podejrzany zazwyczaj sposób zdobywali interesujące ich zeznania, podpisy czy „dokumenty”, pnąc się po stopniach kariery? Dlaczego do tej pory przeszłość tych ludzi nie została rozliczona? Wielu z nich nie ma sobie nic do zarzucenia. Rzuca jednak cały czas oskarżeniami wobec innych wtedy, kiedy jest to akurat z takich czy innych powodów im potrzebne.
Sądzę, że z trudną przeszłością nie sposób się już teraz w jednoznaczny sposób rozliczyć. Najprościej byłoby po prostu opublikować (choćby w Internecie) dostępne materiały. Tylko czy one są kompletne? Wiele krajów postępuje dokładnie odwrotnie, utajniając na dziesiątki lat akta, których zawartości nie da się już klarownie ocenić (np. Wielka Brytania). U nas jednak emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. Po raz kolejny też okazuje się, że w demokratycznym państwie prawa mamy równych i równiejszych. Wiem, że stwierdzeniem tym Ameryki nie odkrywam. Niemniej uważam, że trzeba o tym pisać. W przeciwnym razie głos w sprawach kościelnych zabiorą ci, którzy nie tylko z Kościołem katolickim, ale w ogóle z chrześcijaństwem nie mają nic wspólnego, a bywają nawet jego wrogami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Czerwińska Pani, módl się za nami...

2024-05-11 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Wołajmy do Matki Bożej Czerwińskiej słowami modlitwy: Maryjo, Pani Czerwińska, otaczaj miłością wszystkie rodziny i bądź obecna w każdym polskim domu.

Rozważanie 12

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję