Reklama

Edukacja

Nowy przedmiot

Wniosek do MEN o przedłużenie konsultacji ws. edukacji zdrowotnej

„Wnioskujemy o przedłużenie terminu konsultacji społecznych o jeden miesiąc z uwagi na to, że projekt dotyczy powołania dwóch nowych przedmiotów: edukacji zdrowotnej i edukacji obywatelskiej; uzasadnienie przyczyn, dla których powołanie nowych przedmiotów ma łączyć się z obligatoryjną likwidacją przedmiotu Wychowanie do Życia w Rodzinie” - napisał Zarząd Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia w liście do Minister Edukacji Narodowej Barbary Nowackiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia dotyczący powołania dwóch nowych przedmiotów: edukacji zdrowotnej i edukacji obywatelskiej. Zarząd Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia wnioskuje do minister Barbary Nowackiej o przedłużenie terminu konsultacji społecznych o jeden miesiąc (termin zgłaszania uwag mija 21 listopada br.).

„Odnośne rozporządzenie jest opisane w projekcie i w jego uzasadnieniu na 90 stronach, zawierających zapisy prawne i merytoryczne treści projektowanych przedmiotów. Przygotowanie tego dokumentu wraz z podstawą programową trwało w MEN ok. 10 miesięcy. Rzetelne odniesienie się do tych propozycji wymaga więcej czasu na sporządzenie fachowych i w pełni profesjonalnych opinii i propozycji. Nie jest to możliwe w tak krótkim czasie, zważywszy również na to, że w tym okresie przypadają święta i dodatkowe dni wolne od pracy” - zwrócono uwagę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Federacja Życia zaapelowała też do minister edukacji narodowej o „uzasadnienie przyczyn, dla których powołanie nowych przedmiotów ma łączyć się z obligatoryjną likwidacją przedmiotu Wychowanie do Życia w Rodzinie, co zawiera rozporządzenie skierowane do konsultacji”. W liście zauważono, że „przedmiot Wychowanie do Życia w Rodzinie dysponuje dużym gronem dobrze wykształconych, doświadczonych nauczycieli, zatwierdzoną przez MEN sprawdzoną w praktyce podstawą programową i dobrze opracowanymi, gotowymi materiałami edukacyjnymi. Ponadto przeprowadzane badania naukowe wykazują, że przedmiot ten jest dobrze oceniany przez uczniów i pozytywnie wpływa na ich postawy”.

„W imieniu 38 organizacji zrzeszonych w Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia zwracamy się o niezbędne wyjaśnienia, aby w sposób racjonalny i zgodny z dobrem uczniów mieć możliwość odniesienia się do szczegółów nowych propozycji zawartych w projekcie rozporządzenia” - zaapelował Zarząd PFROŻ.

W dniu 30 października 2024 r. minister Barbara Nowacka przekazała do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia zmieniający rozporządzenie w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej z uzasadnieniem i OSR. Termin, do którego można nadsyłać uwagi, został ustalony na 21 listopada br. czyli zaledwie 21 dni od dnia publikacji.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia działa od 1992r.; zrzesza kilkadziesiąt organizacji prorodzinnych oraz chroniących życie. W 2012 roku Federacja za swoją działalność została nagrodzona Europejską Nagrodą Obywatelską Parlamentu Europejskiego.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubnauer sobie, społeczeństwo sobie. Wiceminister chce jednej lekcji religii

2024-10-23 09:19

[ TEMATY ]

katecheza

lekcje religii

Ministerstwo Edukacji Narodowej

Karol Porwich/Niedziela

Forsując szerszą obecność lekcji religii w szkołach Kościół "rozminął się ze społeczeństwem" - powiedziała we wtorek w programie "Tłit" wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer. Tymczasem w lokalnych społecznościach jest nacisk na finansowanie dodatkowej godziny katechezy nawet, jeśli rząd przestanie za nią płacić.

Wiceszefowa MEN skomentowała w rozmowie z Wirtualną Polską stanowisko kard. Kazimierza Nycza, według którego jedna godzina religii w tygodniu powinna być w szkołach obowiązkowa, ponieważ cywilizacja europejska wyrosła z chrześcijaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2003

[ TEMATY ]

święty

męczennicy

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

W 1001 r. przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału, żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił św. Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Gdy w początkach 1002 r. przybyli do Polski, na dworze Bolesława Chrobrego zdziwienia nie wywołali, bo rzecz omówiona musiała być już wcześniej, być może w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. Jakkolwiek by było, książę dał im miejsce na erem, a zapewne i środki utrzymania oraz jakieś świadczenia w naturze. Spierano się później, gdzie to miejsce było, ale dziś przyjmuje się powszechnie, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Na to wskazywałaby analiza nielicznych źródeł pisanych. Tam to nowo przybyli mnisi-pustelnicy podjęli swój zwyczajny tryb życia, dzielony pomiędzy pracę, modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz i Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi, a pochodzić musieli z rodziny dobrze już schrystianizowanej, skoro także dwie ich siostry zostały mniszkami. Niektórzy przypuszczają, że wywodzili się z jakiegoś możnego rodu, albo nawet ze środowiska dworskiego, nic jednak dokładniejszego na ten temat nie wiemy. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W świecie tymczasem dokonały się niemałe zmiany. Ze śmiercią Ottona III (1002 r.) inny obrót przybrały nie tylko sprawy polityczne; zahamowaniu ulec musiała także realizacja planów misyjnych. Bruno, którego eremici spodziewali się w związku z tymi planami, nie przybywał, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi, między nim a nowym cesarzem narastał konflikt. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowił pojechać po instrukcje do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, aby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił wtedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się powrotu Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. 10 listopada 1003 r., przed północą, podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez księcia srebro. Jan, Benedykt, Izaak, Mateusz i Krystyn zginęli od miecza 11 listopada 1003 r. Papież Jan XVIII, któremu ocalały Barnaba w jakiś czas później zdał sprawę z wszystkiego, kanonizował ich niejako viva voce: "bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników i cześć im oddawać".
CZYTAJ DALEJ

Profesja wieczysta brata Arno

2024-11-13 21:00

Marzena Cyfert

Profesja wieczysta brata Arno

Profesja wieczysta brata Arno

Wyjątkowy moment przeżywa wspólnota Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, która działa przy parafii pw. św. Karola Boromeusza przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Podczas Eucharystii brat Arno złożył profesję wieczystą.

– Osiem wieków temu św. Franciszek pokazał, że jest droga, którą można pójść bezpiecznie przez życie. Jego życie przypadło na trudny czas – wojny z Saracenami i kryzys Kościoła, przede wszystkim rozpasane duchowieństwo. A Biedaczyna z Asyżu rewolucję zaczął od siebie – kreślił kontekst działalności św. Franciszka przewodniczący Mszy św. wikariusz parafii o. Tadeusz. Podkreślił, że w krótkim czasie za św. Franciszkiem poszło 200 tys. naśladowców.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję